Jadna z niewielu udanych komedii romantycznych w ostatnich latach. Film pelen uroku, ciepla, humoru, w sam raz na jesienna chandre. Po prostu przepiekna, sloneczna Prowansja, wino i milosc. Russell Crowe jakiego wiekszosc widzow jeszcze nie widziala i Marion Cotillard w roli pelnej temperamentu i sex apealu wlascicielki restauracji na pewno poprawia humor kazdemu :)