Postacie występujace w filmie są dość ogólnie naszkicowane, dialogi z reguły mało ciekawe, wątek romatyczny kompletnie nie przekonywujący, a ponadto osobiście nie przepadam za tego typu francuską muzyczką. O dziwo jednak film mnie nie znużył i nie zanudził (choć może usnęłabym oglądając go przy szklance wina, niestety byłam samotna i okrutnie trzeźwa).
Sądząc po opiniach film ma wprawiać w dobry nastrój - a tego właśnie potrzebowałam - niestety, nie zadziałało. Jakim cudem historyjka o mającym kupę pieniędzy kombinatorze miałaby nastrajać optymistycznie? Gł. bohater tak naprawdę miał dokonać następującego wyboru drogi: mieć więcej pieniędzy, czy ...mieć więcej pieniędzy? Film mnie po prostu zdołował.
Podzielam ocenę i po części opinię. Film nie należy do ambitnych produkcji.
W dość przystępny i prosty sposób przesyła równie przystępny i nietrudny
przekaz. Nie zmienia to jednak faktu, że osobiście oglądało mi się go
bardzo przyjemnie. Film lekki, prosty i przewidywalny jednak także bardzo
ciepły i przyjemny :-)
6/10, ponieważ nazwa oceny trafia w sedno: Niezły. Nie jest ambitny ale
miło się ogląda.